Aktualności

Z okazji Mikołajek wspaniałą niespodziankę dla naszych wychowanków przygotowało wyszkowskie koło Młodzieży Wszechpolskiej. Młodzi ludzie nie tylko przywieźli dla naszych dzieci prezenty, ale również umożliwili spotkanie z kapitanem Marianem Czajkowskim, żołnierzem Armii Krajowej, który swym własnym świadectwem, kultywując pamięć o walce o niepodległość Rzeczypospolitej Polskiej, dał zachwycającą „żywą” lekcję historii naszego kraju między innymi z czasów II wojny światowej. Po tym spotkaniu często słyszane przez młodych ludzi hasło „Bóg, honor, ojczyzna” niewątpliwie stało się bardziej zrozumiałe i bliższe naszym dzieciom.

Wspaniała zabawa andrzejkowa pełna oryginalnych pomysłów kostiumowych, atrakcji, wróżb i dyskotekowej swawoli, dająca radość wszystkim bez względu na wiek czy płeć, przy akompaniamencie znakomitego DJ’a, który stworzył rewelacyjny klimat i niejednego porwał na parkiet. A całość w doborowym towarzystwie zaproszonych gośćmi z Domu Dziecka w Równem oraz przyjaciół naszych wychowanków.

Dzięki dobroci naszej rodziny wspierającej na zakończenie wakacyjnego odpoczynku dzieci udały się do Parku Edukacji i Rozrywki „Farma Iluzji” do wsi Mościska, gdzie mogły przenieść się w zupełnie inny świat, świat magii, pełen iluzji i zapomnienia. Dzieciom bardzo podobał się labirynt luster, w którym poruszając się po niekończących się korytarzach nigdy nie było wiadomo który jest prawdziwy. Fascynujący był również świat w skali makro, w którym każdy czuł się jak krasnoludek i pokój Amesa, w którym dzieci mogły być wyższe od opiekunów. Wyjazd stanowił wspaniały moment oderwania się od szarej rzeczywistości, zapomnienia o problemach dnia codziennego, przeniesienia się w nierzeczywisty świat, w którym rzeczy wydające nam się za oczywiste wcale takie nie są.

 

Dzieci, pod wspaniałą opieką naszej rodziny wspierającej, udały się do Miejskiego Ogrodu Zoologicznego w Warszawie. Podczas kilkugodzinnego pobytu mogły nie tylko podziwiać liczne gatunki zwierząt (papugi, małpy, przeróżne gatunki ptaków, słonie, żyrafy, nosorożce, lwy, tygrysy, goryle, hipopotamy, bezkręgowce, gady, rekiny i wiele wiele innych), ale również odpocząć w pięknym i unikalnym miejscu.

Wolontariusze z LOTTE Wedel zorganizowali dla naszych dzieci całodniowy spływ kajakowy rzeką Wkrą. Płynęliśmy czystą i płytką rzeką, w każdym kajaku dziecku towarzyszył dorosły, fachowo przygotowany wolontariusz, a nad całością czuwał wykwalifikowany ratownik, dzięki czemu nawet najmłodsi wychowankowie mogli uczestniczyć w spływie. Podczas ok. 8 godzinnego spływu wszyscy mogli podziwiać piękno przyrody, a w czasie przerw kąpać się w specjalnie do tego przystosowanych miejscach. Każde dziecko w kajaku miało przygotowany prowiant.
Dzieci bawiły się rewelacyjnie. Wiele godzin wiosłowania stanowiło dla każdego trening wytrzymałości, zarówno fizycznej, jak i psychicznej. Po trudach i zmaganiach na dzieci czekał wypoczynek i relaks przy ognisku. Na koniec każdy wychowanek otrzymał słodkie upominki.

Dzieci wyjechały na obóz wypoczynkowy z elementami żeglarstwa do Ośrodka Żeglarskiego „Promyk” w Siemianach, zlokalizowanego nad jeziorem Jeziorak. Miały możliwość nie tylko nauczyć się żeglować, ale również podszkolić swoje umiejętności pływania, podnieść umiejętności współpracy w grupie, odreagować cały rok podejmowanego wysiłku szkolnego. Rewelacyjnie spędziły czas, odpoczęły i zregenerowały siły na kolejny rok nauki.

Dzieci w nagrodę za trud włożony w naukę na zakończenie roku szkolnego pojechały do parku linowego, gdzie miały możliwość, pod okiem profesjonalistów, przełamać własne słabości, wykazując się nie lada odwagą. Był to dla nich nie tylko aktywny wypoczynek, ale też wspaniała przygoda połączona z ogromnym przypływem adrenaliny, bez względu na wiek i sprawność fizyczną. Na wysokości okazywało się, że nikt nie został pozostawiony sam sobie, dzieci świetnie ze sobą współdziałały, pomagając innym i dodając otuchy w chwilach zwątpienia we własne możliwości i przełamywania lęku wysokości. Pokonanie całej trasy w parku linowym okazało się świetnym sposobem, nie tylko na aktywne spędzenie czasu wolnego, ale również na odkrycie w sobie siły, naukę współpracy i zintegrowanie grupy.

Wolontariusze z Fundacji Kronenberga przy Citi Handlowy zorganizowali, na terenie naszej Placówki, świetne warsztaty ceramiczne dla dzieci, podczas których mogły ćwiczyć swoją kreatywność robiąc z gliny dowolnie przez siebie wybrane rzeczy (m.in. kubki, dzbanki, miski…). Obok samodzielnego wykonania mogły obserwować proces wypalania swoich dzieł w gazowym piecu ceramicznym, w którym temperatura przekracza nawet 1000° C, a później szkliwić je metodą raku (poprzez zanurzenie w trocinach i wodzie).  Dzieci były pod wrażaniem swoich prac, szczęśliwe, że mogły je wykonać samodzielnie od początku do końca. Imprezę kończyło wielkie ognisko integrujące społeczność Placówki z wolontariuszami.

Jak co roku w malowniczych okolicznościach przyrody profesjonalni i początkujący artyści mogli uwiecznić na płótnie piękno pałacowo-parkowych pejzaży Dębinek. Koordynatorką programu była Pani Aleksandra Rutkowska-Szwed, która na koniec ogłosiła najlepsze prace wybrane w drodze konkursowej. Każdy z uczestników dostał pamiątkowy dyplom. Po wyczerpującej pracy twórczej wszyscy uczestnicy Pleneru mogli odpocząć przy ognisku, delektując się pysznymi kiełbaskami.
Plener malarski ma na celu nie tylko przybliżenie miejsc związanych z życiem i twórczością Cypriana Kamila Norwida, ale również stanowi doskonałą okazję do sprawdzenia i zaprezentowania zdolności plastycznych młodych ludzi, pragnących zdobyć nowe doświadczenia.

W piękny, słoneczny, czerwcowy dzień dzieci wraz z wolontariuszami z Fundacji Kronenberga przy Citi Handlowy udały się do Muzeum Archeologicznego i Rezerwatu „Krzemionki”, aby pod okiem przewodnika przenieść się w odległy prehistoryczny czas sprzed kilku tysięcy lat. Dzieci miały możliwość nie tylko przejść się podziemną trasą turystyczną wśród doskonale zachowanych wyrobisk pradziejowych kopalń krzemienia pasiastego, ale również samodzielnego wykonania szałasów z gałęzi i garnków z gliny. Chętni mogli również nauczyć się pierwotnego sposobu polowania na pożywienie i przetrwania – strzelania z łuku.