Wycieczka do Horror House 22.04.2016 r.

Po odprężającym spacerze ulicami Warszawskiej Starówki, dla sprawdzenia siebie, swoich instynktów przetrwania i odwagi w sytuacjach realnego zagrożenia, wybraliśmy się do nawiedzonej przedwojennej piwnicy przy ulicy Wąski Dunaj, gdzie pośród prawie całkowitej ciemności, tylko z jedną latarką z dłoni, grupa poruszała się po nieznanej powierzchni domu strachów… Zaledwie 15-20 minutowy spacer, momentami wydawał się długi jak cała wieczność… Mimo tego, że w głowie u każdego była myśl, że nic nikomu się nie stanie, że to wszystko sztucznie przygotowane sytuacje, w których udział biorą aktorzy, to i tak strach i adrenalina robiły swoje. Przez te kilkanaście minut zapomnieliśmy o wszystkim i całkowicie  daliśmy się ponieść ogromnym emocjom, tj. strach, lęk, napięcie, które ogrania bohaterów filmów grozy, ale i niecierpliwe oczekiwanie, pozytywne podniecenie przed nieznanym…